jeden dziewuch do chodzenia się nie zabiera i tu to tak jeszcze i pół roku może potrwać, a drugi dziewuch jest taki gibki, że prędzej wymyśli stanie na głowie niż na nogach ;) Mimo to zamawiamy dla dziewuch buciki, bo do żłobka się przydadzą. Te bym dla Izy bym widziała - niby słodkie a zadziorne :) a dla Gabi z misiem, żeby mogła się do niego przytulić i wycałować (ona nawet Marka na motorze w książeczce całuje i nawet jej nie przeszkadza, że on ma dziewczyny Alę) buzka
oo. te są śliczne. :P
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
zryta-psychika.blogspot.com
Dziękujemy :)
UsuńChcę takie! Piękne! :)
OdpowiedzUsuńA jakie wygodne! :)
UsuńKrusz ... takich wielkich nie szyję ..., ale jeśli będziesz nalegać ;).
jeden dziewuch do chodzenia się nie zabiera i tu to tak jeszcze i pół roku może potrwać, a drugi dziewuch jest taki gibki, że prędzej wymyśli stanie na głowie niż na nogach ;)
OdpowiedzUsuńMimo to zamawiamy dla dziewuch buciki, bo do żłobka się przydadzą. Te bym dla Izy bym widziała - niby słodkie a zadziorne :)
a dla Gabi z misiem, żeby mogła się do niego przytulić i wycałować (ona nawet Marka na motorze w książeczce całuje i nawet jej nie przeszkadza, że on ma dziewczyny Alę)
buzka
oj te buty są dla piratki :D
OdpowiedzUsuń